Brodawki wirusowe – jak się przed nimi uchronić oraz co zrobić gdy już się pojawią

736

Za pojawienie się brodawek/ kurzajek na stopach lub dłoniach odpowiedzialny jest wirus brodawczaka ludzkiego HPV (human papillomavirus), a dokładniej typ I i typ II.

Wirusem HPV możemy zarazić się np. na basenie, siłowni, szatni szkolnej, hotelowej łazience albo od domownika, który nie wie, że ten „dziwny odcisk” jest niczym innym, jak
brodawką wirusową. Możemy nawet tego faktu nie skojarzyć, gdyż od
wniknięcia wirusa do pojawienia się pierwszych, widocznych gołym okiem
zmian może minąć nawet 8 miesięcy.


Jak więc się przed nimi uchronić?

Przede wszystkim
prewencja, czyli wybierając się na
basen powinniśmy zakładać (własne)
klapki, przebywając w hotelu nie
chodźmy boso po dywanie, wchodząc
pod prysznic nie zapominajmy o
klapkach. Przebierając się w szatni
(szkolnej lub na siłowni) nie stawajmy
boso na posadzce – bezpieczniej jest
stanąć na ręczniku lub obuwiu.
Ponadto uszkodzony naskórek na stopach stanowi idealne wrota do
wniknięcia wirusa. Podobnie jest z w przypadku wzmożonej potliwości stóp.

Nadpotliwość – przyczyny i metody leczenia

Poruszając temat prewencji nie należy zapominać również o odporności. Jeżeli nasz układ immunologiczny jest silny, sam jest w stanie poradzić sobie z wirusem, a my nawet nie wiemy, że do zarażenia w ogóle doszło. Na rynku aptecznym istnieje wiele preparatów „stymulujących” odporność, np. witamina D3, tran, colostrum, wyciąg z czarnego bzu czy pelargonii. Ważną rolę pełni również odpowiednio zbilansowana dieta oraz przebywanie na świeżym powietrzu.  

Co zrobić jeżeli na naszych stopach lub dłoniach zauważymy brodawki?

Powinniśmy udać się do podologa, który zróżnicuje zmianę, gdyż brodawki łatwo pomylić z odciskami. Następnie specjalista dokładnie oczyści zmianę (bezboleśnie!) oraz pomoże podjąć decyzję co do sposobu leczenia. Mając na uwadze, że wirus HPV jest zaraźliwy, brodawek nie ścieramy pumeksem lub tarką, gdyż możemy go dalej rozsiać powodując powiększanie się zmian.

Brodawki najczęściej występują u dzieci, których odporność dopiero się rozwija oraz u osób dorosłych, których układ immunologiczny jest osłabiony, np. pacjenci po przeszczepach, przyjmujący leki immunosupresyjne, kobiety w ciąży, pacjenci po antybiotykoterapii.  Jest to sygnał, aby również bliżej przyjrzeć się naszej odporności.

Powinniśmy poprosić lekarza, o zlecenie niezbędnych badań, zbadać poziom witaminy D3 , a dokładnie jej metabolitu 25(OH)D3 w surowicy krwi (jest to badanie pełnopłatne, nie potrzebujemy do tego skierowania, koszt ok 60-100 zł).

Powinniśmy również pamiętać o bezpieczeństwie naszych bliskich i zrobić wszystko, aby uchronić ich przed zarażeniem. Najlepszym sposobem oprócz wyżej opisanej prewencji jest wychodzenie z wanny lub spod prysznica na swój ręcznik oraz dezynfekcja wanny/prysznica oraz posadzki po każdym chodzeniu boso.

Ewa Baryń – mgr farmacji, podolog

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj